Wstyd mi, ale pierwsze moje skojarzenie było mocno niecenzuralne :P Pozdrawiam!
Nie dziwię się. A to tylko Lilacza nieumiejętność wymawiania "F" i "W". Tzn. potrafi, ale nie tam, gdzie powinna. Bo np. pelchumy są do pafnienia :D
Kobieto! Czy mogę zaklepać Lilkę na synową?Narzeczonego można obejrzeć na http://grzdyl.blogspot.com :)
Zastanów się, co piszesz. Twój syn miałby bardzo wredną teściową.
Zawsze mogliby mieszkać daleko od niej;) Moja też należy do "miłych inaczej"-jest 200 km i daję radę;))
Wstyd mi, ale pierwsze moje skojarzenie było mocno niecenzuralne :P Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. A to tylko Lilacza nieumiejętność wymawiania "F" i "W". Tzn. potrafi, ale nie tam, gdzie powinna. Bo np. pelchumy są do pafnienia :D
OdpowiedzUsuńKobieto! Czy mogę zaklepać Lilkę na synową?Narzeczonego można obejrzeć na http://grzdyl.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńZastanów się, co piszesz. Twój syn miałby bardzo wredną teściową.
UsuńZawsze mogliby mieszkać daleko od niej;) Moja też należy do "miłych inaczej"-jest 200 km i daję radę;))
OdpowiedzUsuń