Dzisiejsza piosenka Lili: "My jesteśmy kotki dwa, kazdy z nas ma łapki dwa". Nie dała się przekonać do tego, że kotki mają po cztery łapki, poświęciła im po dwie dla rymu.
Lila bardzo lubi bawić się słowami, wymyśla nowe języki i nieistniejące słowa, ze żłobka przychodzą za nią niewidzialne pulki, mąka mieszka w "kalu, cyli takim domku", a na pytanie czy woli wodę, czy herbatkę, odpowiada "wo", bo po co gębę strzępić po próżnicy, skoro wiadomo, o co chodzi.
Tylko przy "Przykryć cię kołderką czy kocem?" okazało się, że odpowiedź "ko" mamie nie wystarczy i trzeba doprecyzować.