Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


11 sty 2015

Gracz

Rózia, 3 lata i kilka dni

Tatuś Kochany kupił sobie w prezencie świątecznym Xboxa i właśnie próbuje swoich sił na boisku piłkarskim (ha ha).
Rózia przygląda się uważnie, po czym komenderuje, usiłując wyjąć tacie z rąk kontroler do konsoli:  - A telas ja będę glać!
- Nie - oponuje tata, który jeszcze nie nacieszył się nowym nabytkiem na tyle, żeby oddać go na pastwę nieobliczalnej trzylatki. - Ty jesteś jeszcze trochę za malutka i nie umiesz w to grać.
- Nie bój się - uspokaja Rózia - ja w lewo, to on w lewo, ja w plawo, to on w plawo.


Zastanawiam się jeszcze, czy zmysł techniczny i ogólna kumatość Rózi mnie cieszy, czy przeraża.