Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


15 lut 2015

O zabawach w dom...

Rózia, 3 lata i prawie 3 miesiące


Piękna pogoda, więc mimo średniego samopoczucia wywlokłam się z dziewczynkami na okoliczny plac zabaw, ograniczając się tam do wystawiania pleców na słońce i podpatrywania, jak bawią się siostry.
Po jakimś czasie podchodzi do mnie Róża:
Mamo, bawimy się w dom. Taki ze zwiezątkami. A ty bedzies klową. I będzie ci na niby leciała kupa. 

Przełknęłam komunikat, zwłaszcza jego efektowną codę. Niestety, okazało się, że to nie koniec, bo moje rozmowne młodsze dziecko postanowiło rozpowszechnić swoją ideę. Po chwili usłyszałam zatem, jak zwraca się z dumą do chłopca bawiącego się obok:
Moja mama jest klową, plawdziwą klową! I lobi plawdziwe kupy!

Sennie

Lilka, 5 lat, 3 miesiące i 13 dni


Lila w nocy obudziła się z krzykiem i kazała się tulić.
Płakała, że boi się ciemności, nie chciała, żebym odchodziła i w ogóle była biedna. Położyłam się obok.
Po chwili słyszę spokojny głos Lilki:
- Teraz już śpię i mówię przez sen. Możesz iść.