41 tydzień
Przedwczoraj Lila zaskoczyła z tylnymi głoskami. Zakładam optymistycznie, że kegek, gagak i gegek to po lilowemu "kotek".
Idyjotka postanowiła się rozmnożyć
Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .
A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)
Miłego czytania.
Tego blogu .
A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)
Miłego czytania.
11 sie 2010
Niedobre dziecko
41 tydzień
Przyjechali do nas znajomi z Krakowa z małym dzieckiem.
Siedzimy sobie przy stole w salonie, z przedpokoju słychać sapanie.
Na progu pojawia się pełzak Lilka.
Zatrzymuje się.
Rozgląda.
Podnosi niebieskie oczęta na gości i z niewinną miną, pięknie i wyraźnie mówi:
- Jebie.
A poza tym zapomniała już, jak się pokazuje "brawo" i "papa". Za to nieodmiennie bezbłędnie reaguje na polecenie "Pokaż język".
Jakby tego było mało - ujawniła nieprzejednany pociąg do butelki:


Przyjechali do nas znajomi z Krakowa z małym dzieckiem.
Siedzimy sobie przy stole w salonie, z przedpokoju słychać sapanie.
Na progu pojawia się pełzak Lilka.
Zatrzymuje się.
Rozgląda.
Podnosi niebieskie oczęta na gości i z niewinną miną, pięknie i wyraźnie mówi:
- Jebie.
A poza tym zapomniała już, jak się pokazuje "brawo" i "papa". Za to nieodmiennie bezbłędnie reaguje na polecenie "Pokaż język".
Jakby tego było mało - ujawniła nieprzejednany pociąg do butelki:
Subskrybuj:
Posty (Atom)