Rózia, 3 lata, 10 miesięcy i 2 tygodnie
Mamy z dziewczynkami taką prostą grę: ktoś mówi początek słowa, pierwszą sylabę - a drugi dowolnie kończy.
Idę dziś z Rózią do kościoła, umilamy sobie spacer słówkami. Ja zaczynam, Rózia kończy:
- Ma...
- ...ma.
- Kra...
- ...tka.
- Cza...
- ...szka.
- Ko...
- ...tek.
- Nie...
- wariuj!
- Wie...
- ... dokładnie przedszkolaczek, jak wygląda jego znaczek.