Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


18 lis 2014

Sztama

Liliana, 5 lat i 16 dni
Rózia, 2 lata i prawie 11 miesięcy

Liliana, dziecko, które w wieku trzech lat szczyciła się umiejętnościami artykulacyjnymi starego konia (starego metaforycznego konia, dodam - jeśli ktoś tutaj ma wątpliwości i zamierza je zmaterializować w sarkastycznym komentarzu), przedrzeźnia Rózię, niemówiącą jeszcze "r" i z nonszalancją traktującą głoski szumiące.

- Lila, nie mów w ten sposób. Nie wolno wyśmiewać się z Rózi - Tatuś Kochany próbuje przedstawić dziecku zasady współżycia społecznego.
- Wolno!
- Nieprawda. Rózia nie potrafi jeszcze mówić "r" i nie trzeba się z tego śmiać.
- Ale Rózia jest maluszkiem i wolno się z niej śmiać.
- Nie wolno.
- Jest maluszkiem - i wolno! Rozumiesz, tato!?
- Nie rozumiem.
- Jestem maluskiem i wolno się ze mnie śmiać - spieszy z uprzejmym wyjaśnieniem Rózia, spoglądając na tatę z wysokości swoich 90 cm.