Tak to wygląda na zdjęciu, bo w rzeczywistości Rózia okazała się o wiele mniejszym amatorem marchewki niż Liluchna w wieku apropriatnym. Nowy smak przywitała z osłupieniem i zupełnie bez entuzjazmu. Co cyc to cyc, a nie jakieś tam.
Idyjotka postanowiła się rozmnożyć
Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .
A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)
Miłego czytania.
Tego blogu .
A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)
Miłego czytania.
14 maj 2012
Mały Głód
Różka założyła żyrafie nelsona, żeby jej nie podkradała marchewki, i wcina, aż furczy.
Tak to wygląda na zdjęciu, bo w rzeczywistości Rózia okazała się o wiele mniejszym amatorem marchewki niż Liluchna w wieku apropriatnym. Nowy smak przywitała z osłupieniem i zupełnie bez entuzjazmu. Co cyc to cyc, a nie jakieś tam.
Tak to wygląda na zdjęciu, bo w rzeczywistości Rózia okazała się o wiele mniejszym amatorem marchewki niż Liluchna w wieku apropriatnym. Nowy smak przywitała z osłupieniem i zupełnie bez entuzjazmu. Co cyc to cyc, a nie jakieś tam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)