Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


26 kwi 2017

Paralela

Rózia, 5 lat i 4 miesiące
Lila, 7,5 roku

Rok-dwa lata temu Lila wymyśliła wierszyk o Sercu-Bercu, który ubawił nas serdecznie i z miejsca wszedł do kanonu tekstów rodzinnych. Do wierszyka od razu powstała historyjka obrazkowa w formie książeczki, a potem tych książeczek było wiele, bo dlaczegóż by nie powielać udanego pomysłu.

Wersja aktualna to dzieło zbiorowe: Lila wpisywała tekst i narysowała okładkę, sugerującą, że niniejszy model książeczki o Sercu-Bercu jest interaktywny i czytelnik powinien sam stworzyć ilustracje do tekstu.


Róża zilustrowała i dała mi książeczkę w prezencie.





Po obejrzeniu dzieła podziękowałam Rózi pięknie za podarek, cmoknęłam książeczkę z uznaniem i położyłam na półce.

Za chwilę słyszę, jak Rózia chwali się Lili:
- A wiesz, dałam mamie w prezencie na zawsze tę książeczkę o Sercu-Bercu i mama ją wzięła i POCAŁOWAŁA!
- O, tak samo jak ksiądz Pismo Święte! 

Myślę, że po tym komentarzu Rózi urosły skrzydła. Jeszcze bardziej.