Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


11 lut 2013

I żeby była równowaga w świecie owadów...

Lilianka trwa chyba w przekonaniu, z którego jej nie wyprowadzamy, bo jest nam na rękę, że strój karnawałowy wybiera się raz na całe życie. W związku z czym było dla niej oczywiste, że w tym roku, jak i w poprzednim, będzie biedronką. Strój leżał jeszcze w szufladce, trzeba było tylko dobrać do niego dłuższe rajstopki i gotowe.

Tutaj relacja prosto z balu, w obiektywie cioci Magdaleny.

Czułki już trochę oklapły po intensywnych podskokach. Widać poza tym, że Lila trochę sceptycznie podchodzi do całego tego zamieszania.



I jeszcze Róźka, która z kolei była zamieszaniem zafascynowana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz