No i nie ma rady, trzeba latem zalozyc "ogrodek" w doniczkach na balkonie i wyedukowac dziecko. :)
Dziecko jest chyba nieedukowalne, bo samo od dwóch lat zrywa sobie maliny u babci na działce, a mimo tego ma problem ze skojarzeniem :)
No i nie ma rady, trzeba latem zalozyc "ogrodek" w doniczkach na balkonie i wyedukowac dziecko. :)
OdpowiedzUsuńDziecko jest chyba nieedukowalne, bo samo od dwóch lat zrywa sobie maliny u babci na działce, a mimo tego ma problem ze skojarzeniem :)
Usuń