Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


13 cze 2012

O zmianie perspektywy i takich tam

Sztuka w dwóch aktach.
Osoby dramatu:
Dziecko pierwsze
Dziecko drugie
Chrupka
Matka dzieciom
Ojciec dzieciom

AKT I
marzec 2010
Dziecko pierwsze ma dostać pierwszą w życiu chrupkę kukurydzianą. Zostaje uroczyście posadzone w foteliku. Wcześniej zakupiono ekologiczne chrupki dla niemowląt. Zbiera się cała rodzina, żeby analizować proces pochłaniania i podziwiać dojrzałość małej osoby. Matka stoi w pogotowiu z podręcznikiem "jak uratować niemowlę, gdyby zakrztusiło się chrupką". W drugiej ręce aparat. Tata filmuje.

AKT II
czerwiec 2012
Dziecko drugie marudzi. 
Matka: Daj jej coś, może się zajmie.
Ojciec: co?
Matka: A nie wiem, może chrupkę, dziś kupiłam jakieś w Żabce.
Po kilku minutach.
Matka: Ty, gdzie ona ma tę chrupkę?
Ojciec: Eeee, może zjadła?
Matka: Niemożliwe, sprawdź, pewnie na niej siedzi.
Ojciec: Nie, nie ma. Zjadła.


Kurtyna.

16 komentarzy:

  1. Ej, bo sie pogubiłam. Dziecko pierwsze jest drugie, a drugie pierwsze? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze jest pierwsze, a drugie jest drugie. I w ogóle CZY KTOŚ JESZCZE CZEGOŚ NIE ROZUMIE, to wytłumaczę...

      Usuń
    2. Pierwsze dziecko to to, które się pierwsze urodziło, drugie to to, które się urodziło drugie. Inne interpretacje są rzadsze.

      Usuń
    3. A, czyli Ida skorzystała z tej rzadszej interpretacji, tak? :-D No chyba, że Lila (dziecko pierwsze) w wieku 2 years, 7 months, 1 week & 4 days, dostała pierwszą w życiu chrupkę! :-D

      Usuń
    4. Te, reżyser.
      Poczytaj dokładnie.
      Daty są.

      Usuń
    5. Trzeba było od początku tak! Przysięgam, że wczesniej ich nie było. Na pewno na nich usiadłaś :]

      Usuń
    6. Sugerujesz, że mam tak wielką dupę, że zasłania aż trzy lata!

      Usuń
  2. mój mąż jest trzecim z kolei dzieckiem. Biedak w ogóle nie ma zdjęć z okresu swojego dzieciństwa. Chociaż nie, ma jedno o którym jego mama mówi, że to on, a od podejrzewa, że to jego brat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama powinna rozpoznać po ubraniach.

      Usuń
    2. Po ubraniach to moja rozpoznawała :D
      A co jeśli donaszali po sobie? :]

      Usuń
    3. no właśnie, chyba po stopniu znoszenia ubrań...

      Usuń
    4. Moja mama poznawała po...zasłonkach ;)

      Usuń
  3. Tak zdecydowanie do drugiego dziecka ma się inne podejście :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tam, oj tam - przy czwartym dziecko znajduje chrupki pod kanapą;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale to chyba marzec 2010? W marcu 2009 Lila byla chyba wielkosci chrupki...
    Pozdrawiam.
    Gosiak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AAAA, racja! :D Dorze, że Gosiaki czuwają. Zaraz zmienię.

      Usuń