Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


18 kwi 2012

Menu

Lilka jadła dziś w żłobku siemniacki z supką kiełbaskową.
Dotąd zawsze kiedy ją pytałam, jaka była zupa, odpowiadała, że pomidorowa. Codziennie. A tu proszę, zmiana.

2 komentarze:

  1. Matko jak ja wam zazdroszczę tego mówienia Lili. Moja córcia jest miesiąc młodsza i nie mówi prawie nic a u was takie teksty lecą, że paść można :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spooko, wszystko w swoim czasie. Znam dzieci 4-5 miesięcy młodsze od Lilki, które nawijają trzy razy bardziej od niej, ale i starsze, które dopiero mówić zaczynają. Lila za to średnio sobie radzi np. z samodzielnym jedzeniem (niby umie, ale na ogół chce, żeby ją karmić) czy z ubieraniem.

      Usuń