Mili czytelnicy!
Ponieważ przez najbliższy co najmniej miesiąc nie mogę siedzieć przed komputerem, a pisanie bloga z telefonu to za wielkie poświęcenie dla osoby niecierpliwej aż do granic agresji (tak, to ciągle o mnie), proszę się nie zrażać, że tu pusto i cicho, proszę poczekać, wrócimy.
I planujemy wejście z przytupem :)
Ida & co.
Jako Lilkowo-Róziowa wielbicielka życzę ich Mamie by czas do wejścia z przytupem minął spokojnie, w zdrowiu, radości i miłości. Pięknego Nowego Roku Wam życzę!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
Usuń