Rózia, 2 lata z kawałeczkiem
Rózia z Lilką siedzą w brodziku i dokazują. Nagle młoda zaczyna jęczeć.
- Nóśka boli.
Tatuś Kochany, jak każdy rodzic, zna najlepszy sposób na bolące odnóża i inne wypustki:
- Co, trzeba pocałować?
- Nie, ty nie! - wzbrania się Róża - Ty kujońci, mama dobla.
He he, wie dziewczynka z kim trzymać ;)
OdpowiedzUsuń