Och, no rzczeywiscie kochana siostrzyczka! :)
Poniekąd. Lila przyszła, a Róźka zażarła jej tę morelę przed nosem. Ale intencje miała szczytne...
Czyli całkiem jak u Raczkowskiego:http://asset-e.soup.io/asset/0325/1911_e37a.jpeg:D
Och, no rzczeywiscie kochana siostrzyczka! :)
OdpowiedzUsuńPoniekąd. Lila przyszła, a Róźka zażarła jej tę morelę przed nosem. Ale intencje miała szczytne...
UsuńCzyli całkiem jak u Raczkowskiego:
Usuńhttp://asset-e.soup.io/asset/0325/1911_e37a.jpeg
:D