Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


21 lip 2013

Modlitwa

Lila, 3 lata, 8 miesięcy i 19 dni

Jakoś się święto ostatnio zrobiło, nie wiem czemu. Pewnie dlatego, że jesteśmy zdewociałymi ciemnogrodzianami.
Niedziela. Lila modli się wieczorem:
- Dziękuję, że był fajny dzień, bo byliśmy na działce. I były lody dobre.
- A chcesz za coś Pana Boga przeprosić?
- Przeprosić?
- No na przykład za to, że psociłaś dziś okropnie w kościele.
- Przepraszam, że psociłam - mówi bez przekonania Lila - Ale ja lubię psocić! - Lila odczekuje parę sekund i z satysfakcją oznajmia "Zrozumiał".
- A chcesz o coś Pana Boga poprosić?
- Poprosić?! Ale fajnie!!

Lila codziennie prosi o to, żeby Rózia rosła. Wnioskując z Rózinego apetytu, Pan Bóg przychyla się do tej prośby całym sercem.

7 komentarzy:

  1. Przeczytałam "Was" od początku:) uwielbiam:) dziewczynki są fantastyczne, jak również fantastyczne imiona mają:) A tej prostoty wiary od dzieci powinniśmy się uczyć:)
    Pozdrawiam Was serdecznie - też "zdewociała ciemnogrodzianka";)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam, czytam i pozdrawiam. Również zdewociała i zacofana (mimo wykształcenia i pochodzenia z wielkich miast) i kompletny ciemnogród - mama czteroletniej Lili i dwuletniej Rózi.

      Usuń
  2. Jak kochana starsza siostra :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. No prosze jaka troskliwa starsza siostra z Lili!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja trochę nie na temat.
    Czy to możliwe, że widziałam Panią dzisiaj przed godz. 18 w Hali Marymonckiej na Żoliborzu? ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemozliwe. Ostatnio w Warszawie byłam wieki temu.

      Usuń
    2. No to musiałam coś pomylić, ale ta osoba była strasznie do pani podobna! ;)

      Usuń