Elenka spytała pod poprzednim postem, czy Rózia już nawija. Owszem, całe referaty nam recytuje po swojemu, może nawijać też sobie na rączkę papier toaletowy. Poza tym jest mistrzem mowy niewerbalnej, o:
Kilka słówek powtarza, nawet chętnie, nawet rozumie, co mówi, ale nie będę kłamać, że buduje z tego rozbudowane wypowiedzi :D
Tu Rózik gadający po ludzku:
Jak nietrudno zauważyć, obydwa filmy kręcone po unieruchomieniu modelki w foteliku, inaczej nastąpiłyby próby wyrwania aparatu albo ucieczka w najdalszy kąt mieszkania.
ale słodka! :)
OdpowiedzUsuńfejspalm... LOVE! :)))
OdpowiedzUsuńpokaż fejspalma:D:D:D
OdpowiedzUsuńFejspalma Róźka opanowała w jeden wieczór i zapamiętała na mur.
OdpowiedzUsuńAch! Mam posta dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńFace palm :D Moja żółwika przybija z dźwięcznym ółłłw. Z każdym, ostatnio z księdzem jak szedł po składce :P
Super, Rózia rośnie niemożliwie i tak fajnie już gaduli :D
OdpowiedzUsuń