Szarlotka aż za dobrze wie, co to znaczy mieć dziecko z chorym
serduszkiem... Ale myślę, że nawet gdyby nie to, przejęłaby się sprawą
Szymka, bo to bardzo dobra osoba.
Popatrzcie, co ofiarowała:
Bombka-medalion ozdobiona motywem świątecznym, ze spękaniami, wykończona werniksem szklącym.
Szerokość 13 cm.
Bombka zostanie rozlosowana wśród tych, którzy wpłacą datek na Szymka (szczegóły tutaj) i zgłosi to pod tym postem.
Śledźcie też kolejne wpisy, bo coś czuję, że na tym się nie skończy ;)
I proszę, informujcie znajomych! Razem zdziałamy więcej.
Dołożyłam moją cegiełkę i trzymam kciuki za Szymka Malucha - mama Szymka Przedszkolaka :-)
OdpowiedzUsuńI wygląda też na to, że bombka poleci do Ciebie, bo nikt inny się nie zgłosił. Proszę o podanie swoich danych na email notki-idyjotki@o2.pl
Usuńbardzo ładne ubranko, niebawem urodzę, ale mam już sporo ubranek, więc jeśli jest ono komuś bardziej potrzebne, to chętnie odstąpię od losowania, nie mniej jednak cegiełkę dla Szymonka dokładam :) Pozwolę sobie zacytowac tu mój komentarz spod posta z apelem Szymonka, bo może nie każdy już tam znowu zajrzy:
OdpowiedzUsuń"Super sprawa, dziś dopiero przeczytałam ten apel, bo dawno tu nie zaglądałam.. kibicowała i wspierałam Szprotkę, który potrzebował przeszczepu serduszka, nie doczekał się.. 22 listopada poszedł do Aniołków.. dołączam zatem i ja do kibicowania Szymonkowi i zaraz dorzucimy swoją cegiełkę, bez dwóch zdań. A wszystkich, którzy chcą pomóc jeszcze jednemu Maluchowi, którego niebawem czeka poważna operacja serduszka zapraszam do mnie na bloga http://odczuciaiuczucia.blogspot.com/2012/11/serca-mam-dwa.html
bądź bezpośrednio do Piotrusia http://piotrusioweserduszko.blogspot.com/ "