Przysłówek uniwersalny.
Również dzięki temu, że "wczoraj" trudno wymówić, wiem, bo ćwiczyłyśmy.
Lilianka - zafascynowana kiełkowaniem fasolki mung, która, trzeba jej przyznać, rośnie jak głupia - komentuje zatem: "o, dzisiaj była mała, a dzisiaj juś ulosła! I dzisiaj będzie jesce duza". Witamy w bezczasie.
Wiesz... w końcu "jutro to dziś – tyle że jutro".
OdpowiedzUsuńMoże gdzies w Internecie przeczytała ;-))
W zasadzie przecież wczoraj już nie ma, jutro nie ma także, a teraz jest tak ulotną chwilą, że tak w zasadzie to nie istniejemy... Hmm...
OdpowiedzUsuńOPL