Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


2 sty 2012

Rózia od kuchni


3 komentarze:

  1. O jak fajnie, że jesteście już razem po tej stronie! Bardzo Ci gratuluję Róziaczkowej Piękności. Chłoń każdą chwilę, bo te dzieci tak niemożliwie szybko rosną! Zdrówka dla Maleństwa, wyrozumiałości dla Lilki i cierpliwości dla Ciebie i Piotra. Pozdrawiam ciepło, oj ciepło! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne ma.. stópki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rózia jest Rózią, jest Rózią, jest Rózią ;)
    Niech wam wszystkim wszystko. Zawsze :)

    OdpowiedzUsuń