Lila znika w swoim pokoju i cichnie. Po dłuższej chwili przybiega do nas i pyta:
- Cemu nie śpim ja?
Piosenka przy stole: Jeśtem siobie ja, jeśtem siobie ja, jeśtem siobie ja...
Siedzę na stole. Podchodzi do mnie Lila i mówi:
- Mamusia sieci na śtole, idziałaś?
- Uhmm.
Potem celuje mi paluchem w kolano i tłumaczy:
- To jeś mamusia, wieś?
No.
Wiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz