Lila pięknie robiła siusiu do nocniczka, póki nie zachciało się nam jej odpieluchować. Od 3 dni leje po nogach, na pytanie, czy chce na nocnik, odpowiada, że nie, po czym znowu ma mokre gatki.
Raz, bardziej przez przypadek, udało się jej zrobić siku w nocnik.
Chodziła potem i gadała do siebie "Siupel, Lilećko, siupel, Lilećko".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz