- To pokaż ten nowy ząb Lili. - prosi moja mama.
- Lila, otwórz buzię... O, tu jest, na dole.
- Ale przecież tam są dwa!
I tak dowiedzieliśmy się, że Lilianka preferuje metodą rocznicową. Pierwszy ząbek był prezentem urodzinowym dla matki chrzestnej. Drugi - prezentem na Dzień Ojca. Obstawiamy kolejne ważne daty. Najbliżej 1 lipca, imieniny prababci.

gratuluję...my nie mamy jeszcze żadnych ząbków :( ale może Julka też czeka na 1 lipca ;) - imieniny pradziadka :D
OdpowiedzUsuń