Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


17 sie 2009

Sesja

tydzień: 31
na wadze: + 6,5 kg
brzuch: Liliana wreszcie oderwała się od kręgosłupa i wygląda jak porządne dziecko, tyle że w futerale.
papierosy: 0
alkohol: 0


Gdybyście chcieli zobaczyć, jak to jest, kiedy za człowiekiem o ósmej rano lata po parku facet z aparatem i wielką torbą fotograficzną oraz kobieta z blendą i pędzlem do pudru, proszę się zgłosić, podam namiary na odpowiednich ludzi.







Bardzo dziękuję Dawidowi i Lili. Dla zainteresowanch sesją: www.krysiak.biz

1 komentarz:

  1. Ida, trześnijcie sobie jeszcze taką sesję - razem z Piotrem, w studio, roznegliżowani, ewentualnie owinięci tylko w jakieś takie tiule. Koniecznie w półmroku, polecam na bordowym tle. Najlepiej tuż przed porodem, gdy brzuch osiągnie swoje apogeum. My zrobilismy 3 tygodnie przed. Słowo daję - to są jedne z najpiękniejszych zdjęć, jakie przyszło mi kiedykolwiek oglądać. I chyba najważniejsze. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń