Lilka - 3 lata, 5 miesięcy i 10 dni
Dwa najważniejsze czynniki - przedszkole i młodsza siostra.
Rezultat?
- Mamo, powiedz "autko".
- Autko.
- No proszę, bardzo ładnie powiedziałaś.
- Tatusiu, a teraz masz maszerować. No, maszeruj! Ale po całej łazience! Dobrze. A teraz maszeruj po pokoju. A teraz proszę podnieś ten kwiatek.
- Jaki kwiatek?
- No ten kwiatek na niby!
I do babci, która przyszła wykąpać i położyć towarzystwo podczas nieobecności rodziców:
- Mam nadzieję, że będziesz dziś grzeczna. Jak będziesz grzeczna, dostaniesz nagrodę.
- A co?
- Piosenkę "Duży dom".
- Tato, dotknij ten kolor, który jest twój ulubiony.
- Już.
- Ale niee, przecież masz dotknąć różowy!
I jak tam Babcia - była grzeczna? ;)
OdpowiedzUsuńOj , była,była
OdpowiedzUsuńHaha, moja panna tez lubi rozstawiac doroslych po katach...
OdpowiedzUsuń