Lilka, 4 i pół roku + 2 dni
Lila rysuje.
- Wiesz mamo, to jest rysunek dla Pana Boga. Poproszę go dzisiaj, żeby jutro padał deszczyk. Tak tylko trochę, żeby kropiło. Żeby rośliny rosły. Na pewno będzie tęcza, bo ja narysowałam słońce i pokazałam Panu Bogu. Pokażę mu ten rysunek, gdy będzie poniedziałek i pan Bóg zobaczy przez okienko, że jest tak ładnie, to na pewno się ucieszy. Ale nie wiem, czy panie z przedszkola się ucieszą, bo dzieci z przedszkola lubią chodzić na plac zabaw.
Narysuję teraz drugi kawałek tego rysunku i zobaczysz, jaka ma być potem pogoda.