Idyjotka postanowiła się rozmnożyć

Powiedzmy, że to blog-córka. Choć lepiej wyglądałoby "córki".
Tego blogu .

A gdyby ktoś szukał ojca - znajdzie go tu :)

Miłego czytania.


23 wrz 2011

Trzeźwy wniosek

1 rok, 10 miesięcy i 3 tygodnie

Mamusia ma napad czułości:
- Moja Lilusiu! Mój ty kotku kochany! Ty jesteś mój kotek, wiesz? Jak się nazywasz, kotku?
- Fijemon.

Pierwsze ostrzeżenie

1 rok, 10 miesięcy i 3 tygodnie

Wysłałam mężu sms, żeby mi koniecznie kupił kwas chlebowy, bo tylko tam, gdzie akurat pojechał, można go dostać. Po półgodzinie widzę, że zapomniałam nacisnąć "Wyślij".
- Oh, shit!
- Ośit!

Właśnie postanowiłam sobie, że koniec z brzydkimi wyrazami. Najwyżej na piśmie - jeszcze chociaż przez parę lat...