Aby opublikować komentarz muszę wpisac dwa bardzo trudne wyrazy z obrazka. Niewyraźne na dodatek. Jak źle przepiszę, to potem drugi raz i trzeci i znów...:P
Hej. Dzieci mają cudowne podejście do słowotwórstwa jak i właściwego pojęcia gramatyki. Moje dziecko mówiło: 'ja stojałem' - no fakt, od 'ja stoję'. Nie muszę dodawać, że jestem stała czytelniczką wypowiedzi Lilki ;))) Pozdrawiam Was serdecznie ( jak mawiało dziecię: 'pochnąco wiosennie jak motylek') - Echo
Tak. Przy dziecku można sie pozastanawiać nad polskim słowotwórstwem :]
OdpowiedzUsuńP.S.
Da się coś zrobic z tym automatem? Bo trzy razy musiałam udowadniać...
Z jakim kurka auomatem? Nic nie wiem. Pogrzebię.
UsuńAby opublikować komentarz muszę wpisac dwa bardzo trudne wyrazy z obrazka. Niewyraźne na dodatek. Jak źle przepiszę, to potem drugi raz i trzeci i znów...:P
OdpowiedzUsuńAle jak to, teraz znowu tak było? :> Myślałam, że to zlikwidowałam (nawiasem mówiąc - nie ustawiałam tego, bo też nie znoszę)
UsuńJuz OK :) Tak,to się automatycznie włącza niestety. Tez nie weidziałam, ze mam tę weryfikację na swoich blogach.
Usuńhłe he:D
OdpowiedzUsuńCo za sztuczki wychodzą z języka:D
Znaczy łyska jest stuknięta ;-)
OdpowiedzUsuń:) Super.
OdpowiedzUsuńOjciec PL
Hej. Dzieci mają cudowne podejście do słowotwórstwa jak i właściwego pojęcia gramatyki. Moje dziecko mówiło: 'ja stojałem' - no fakt, od 'ja stoję'.
OdpowiedzUsuńNie muszę dodawać, że jestem stała czytelniczką wypowiedzi Lilki ;)))
Pozdrawiam Was serdecznie ( jak mawiało dziecię: 'pochnąco wiosennie jak motylek') - Echo
Lila też w swoim czasie stojała. Teraz tylko mówi, że będzie jeła na stojąco i w pierwszej osobie l. poj. mówi po czesku: Lubim :)
Usuń