Fajnie jest mieć ulubionych bohaterów dzieciństwa i chcieć się na nich wzorować. Winnetou. Baltazara Gąbkę. Anię Shirley. Od biedy tę wariatkę Langstrump.
Ale żeby zaraz Oskar Matzerath?!
Wiecie, co to siatki centylowe wagi niemowląt?
To takie coś, co nie uwzględnia Lili.
Ha, ha.
Zemściło się na mnie to, że kiedyś kogoś nazwałam ryżym kurduplem...
Niemniej - staramy się być optymistami. To znaczy - ja się staram, bo NMSIE to już raczej jest:
- Co ten lekarz mówi, że Lilka słabo rośnie. Przecież wystarczyłoby, żeby spojrzał na jej rzęsy!
- Przecież je regularnie. To na co ona wydatkuje tę energię?
Ja (ponuro): na kupy?
- Na myślenie! No popatrz na mnie.
Fakt. Proporcje NMSIE, a ściślej - stosunek jego wzrostu do wagi - też zdają się nie poddawać jakimkolwiek statystykom.
No nic. Pożyjemy, zobaczymy. Na razie szukam na Allegro niezbyt drogiej wagi do ważenia opornie tyjących niemowląt. W sumie to chyba tylko po to, żeby się troszkę podenerwować. To podobno świetnie spala tłuszcz. NMSIE tak twierdzi.
Ale żeby zaraz Oskar Matzerath?!
Wiecie, co to siatki centylowe wagi niemowląt?
To takie coś, co nie uwzględnia Lili.
Ha, ha.
Zemściło się na mnie to, że kiedyś kogoś nazwałam ryżym kurduplem...
Niemniej - staramy się być optymistami. To znaczy - ja się staram, bo NMSIE to już raczej jest:
- Co ten lekarz mówi, że Lilka słabo rośnie. Przecież wystarczyłoby, żeby spojrzał na jej rzęsy!
- Przecież je regularnie. To na co ona wydatkuje tę energię?
Ja (ponuro): na kupy?
- Na myślenie! No popatrz na mnie.
Fakt. Proporcje NMSIE, a ściślej - stosunek jego wzrostu do wagi - też zdają się nie poddawać jakimkolwiek statystykom.
No nic. Pożyjemy, zobaczymy. Na razie szukam na Allegro niezbyt drogiej wagi do ważenia opornie tyjących niemowląt. W sumie to chyba tylko po to, żeby się troszkę podenerwować. To podobno świetnie spala tłuszcz. NMSIE tak twierdzi.
A na pewno sprawdziłaś wg siatki centylowej dla dzieci karmionych piersią?Bo te ogólnie dostępne są dla dzieci butelkowych. A swoją droga jak rośnie i jest zdrowa to jakie to ma znaczenie czy się mieści w jakiejś średniej?
OdpowiedzUsuńSpoko, Emilka też jest z tego dziwnego gatunku. Do tej pory. I do tego wieczna anemiczka ;) A potrafi zjeść 2 obiady. Już mi przeszła trauma jedzeniowa, ale fakt bywało ciężko. My nawet nie mamy pocieszenia w postaci stosunku wzrostu do wagi rodziców. ;) Jednak patrząc na to, ile energii Młoda posiada, strach się bać, co by było, gdyby nie była anemiczką. ;)
OdpowiedzUsuńelsi